Barwniki spożywcze – co to takiego?

Barwniki spożywcze to substancje dodawane do żywności, które zmieniają jej kolor. Mają one pochodzenie roślinne, zwierzęce lub mineralne, a dzieli się je na naturalne i syntetyczne. Zgodnie z dyrektywami Unii Europejskiej oznacza się je symbolami od E100 do E199, co można sprawdzić, zerkając na opakowanie dowolnego produktu spożywczego. Co jeszcze trzeba wiedzieć o barwnikach?

Czym są naturalne barwniki spożywcze?

Naturalne barwniki spożywcze (https://www.e-piotripawel.pl/towar/barwniki-spozywcze-do-zywnosci/268714) wytwarzane są z produktów roślinnych lub zwierzęcych. Robi się je z różnych części roślin, np. korzeni czy liści lub ze zwierząt (pancerze, krew). Tego rodzaju substancje są bezpieczne dla zdrowia, więc to właśnie je kupujmy, gdy chcemy zrobić słynne tęczowe ciasto czy zmienić kolor masy marcepanowej. W warunkach przemysłowych sięga się po nie rzadko, bo trudno nimi wyczarować wyraziste i trwałe kolory. W domu jednak można po nie sięgać, gdyż są bezpieczne dla zdrowia, a najczęściej mają na nie pozytywny wpływ. Kurkuma, którą najczęściej barwimy ryż, dobrze wpływa na odporność. Z buraka ćwikłowego otrzymuje się czerwień buraczaną, której działania zauważymy po obieraniu ugotowanych czy upieczonych buraków, a to warzywo zawiera wiele cennych minerałów, które korzystnie wpływają na serce i układ krążenia. Musimy pamiętać o mniejszej trwałości naturalnych barwników spożywczych – szkodzi im wysoka temperatura i światło.

Czytaj również  Jak zadbać o zdrowie i szczupłą sylwetkę?

Czym syntetyczne barwniki spożywcze są szkodliwe?

Sztucznie pozyskiwane barwniki są tanie, trwałe i pozwalają uzyskać wyraziste i trwałe kolory żywności. Dzielimy ja na syntetyczne barwniki organiczne (tartrazyna (E102), azorubina (E122), błękit patentowy (E131), zieleń trwała (E143), czerń brylantowa (E151)), oraz nieorganiczne (dwutlenek tytanu (E171), aluminium (E173), srebro (E174), złoto (E175)).     Niektóre z tych substancji mogą być szkodliwe dla naszego zdrowia, także naszych dzieci. To właśnie one chętnie jedzą żelki czy galaretki, które barwione są czerwienią allura, która może powodować u nich zaburzenia koncentracji i nadaktywność. Amarant, który nadaje kolor lekom czerwony kolor, jeśli jest regularnie stosowany, może doprowadzić do rozwoju alergii, a także powstawania kamieni nerkowych. Żółcień chinolinowa, która może wywoływać reakcje alergiczne, a spożywana w nadmiarze ma działanie rakotwórcze. Niebezpieczna jest też azorubina, która kumulowana jest w ludzkim organizmie, a może przyczynić się do uszkodzenia wątroby. Trzeba więc dobrze sprawdzać skład produktów. Mała ilość takich barwników spożywczych nam nie zaszkodzi, ale gdy jemy dużo produktów, które je zawierają, mogą niekorzystnie wpływać na nasze zdrowie.

W przemyśle rzadko stosuje się naturalne barwniki spożywcze, gdyż prym wiodą te sztuczne. Wprawdzie nie są one bezpośrednim zagrożeniem dla naszego zdrowia, ale spożywane w nadmiarze mogą wywołać reakcje alergiczne.

Dodaj komentarz